I tu pojawiają się jak zwykle pytania: JAKI KOLOR WYBRAĆ?
Na pewno elementy szarości. Ale czy nie będzie zbyt smutno, zbyt chłodno jak na kuchnię..?
No dobra - zatem spróbuję szarości przełamać energią czerwieni. Słodki, smaczny truskawkowy kolor będzie idealny.
Szary i czerwony to klasyka. Ale czy nie za nudna? Może trochę zieleni?
Muszę pomyśleć o ziołach.... Tymianek, rozmaryn, oregano i koniecznie mięta! No i trochę bazylii....